Pola bitew



    W tej części bloga będę się starał odnaleźć miejsca spoczynku żołnierzy niemieckich, którzy walczyli na różnych frontach europy pod sztandarami Infanterie Regiment 54 oraz Infanterie Regiment 4 stacjonujących w Kołobrzegu. Przede wszystkim będzie to okres I i II wojny światowej.  
    "Pola Bitew", bo tak nazywa się ta część bloga, z czasem wzbogaci się w opisy walk i operacji wojskowych, jak również materiały fotograficzne pomników upamiętniających waleczność, oddanie i męczeństwo, bardzo często zwykłych ludzi nie mających wpływu na swoje losy w strasznym okresie toczonych wojen.


       Na cmentarzu spoczywają żołnierze polegli w bitwie przasnyskiej oraz w walkach w końcu 1914 roku stoczonych między 24 dywizją piechoty a rosyjskimi oddziałami 4 armii gen. Schejdemanna z Korpusu Turkiestańskiego. Na cmentarzu znajduje się kilka rzędów nagrobków a pośród nich większa płyta na grobie niemieckiego oficera.

Obelisk upamiętniający poległych żołnierzy.

- OBERLEUTANT Kurt Wilhelms, Inf. Regiment 54 KOLBERG, Geb. 28. 2. 1886, † 27. 2. 1915r.
- OFFIZIER STELLVERTRETER Joachim Schlimski, 7 Komp. I. Regiment 54, † 27. 2. 1915r.
- UNTROFFIZIER Wilhelm Pyrags, 3 Komp. Infanterie Regiment 54, † 27. 2. 1915r.
- WEHRMANN Karl Frakke, 4 Komp. Infanterie Regiment 54, † 27. 2. 1915r.
- KRIEGS REITER, Rastok Komp. Infanterie Regiment 54, † 27. 2. 1915r.
- MUSKETIER Siegfried Steinhardt, 7 Komp. Infanterie Regiment 54, † 27. 2. 1915r.
- MUSKETIER Bruno Stengel, 7 Komp Infanterie Regiment 54, † 27. 2. 1915r.
- MUSKETIER Erich Verner, 7 Komp. Infanterie Regiment 54
- MUSKETIER Franz Tonn, 7 Komp. Infanterie Regiment 54, † 27. 2. 1915r.
- MUSKETIER Georg Młodzik, Infantrie Regiment 54
- RESERVIST Paul Kaninski, Infanterie Regiment 54
- RESERVIST Richard Heißik, 6 Komp. Infanterie Regiment 54, † 27. 2. 1915r.
- ERSATZ RESERVIST Wilhelm Schmidt, 3 Komp. Infanterie Regiment 54, † 27. 2. 1915r.
- ERSATZ RESERVIST Heinrich Stürk, 10 Komp. Infanterie Regiment 54, † 27. 2. 1915r.
- ERSATZ RESERVIST Heinrich Hener, 11 Komp. Infanterie Regiment 54, † 28. 2. 1915r.
- ERSATZ RESERVIST Ernst Lorenz, 5 Komp. Infanterie Regiment 54
- ERSATZ REKRUT August Kroll, 6 Komp. Infanterie Regiment 54, † 27. 2. 1915r.
- NIEZNANY ŻOŁNIERZ 54 Regiment

Zdjęcie przedstawia widok cmentarza.
Dodaj napis

Płyta nagrobna oficera I.R. 54 Kolberg - Oberleutnant Kurt Wilhelms
Płyta nagrobna nieznanego żołnierza I.R. 54.
Musketier Georg Młodzik I.R. 54.



   Cmentarz żołnierzy niemieckich Infanterie Regiment 54 z Kołobrzegu w Budach Rządowych, poległych w bitwie przasnyskiej w 1915 roku - I wojna światowa.





- MUSKETIER Lehmann, 10 Kompanie I.R. 54, † 22.3.1915r.
- GEFR. J. Wolf, 3 Kompanie I. R. 54, † 22.3.1915r.
- MUSKETIER Kuntz, 10 Kompanie I. R. 54, † 22.3.1915r.
- MUSKETIER E. Lange, 10 Kompanie I. R.54, † 22.3.1915r.
- MUSKETIER H. Papenhuns, 10 Kompanie I. R. 54
- MUSKETIER Mollenhauer, 3 Kompanie I. R. 54, † 22.3.1915r.
- MUSKETIER B. Wendt, 3 Kompanie I. R. 54, † 22.3.1915r.
- MUSKETIER O. Lenge, 11 Kompanie I. R. 54, † 22.3.1915r.
- MUSKETIER F. Butow, 11 Kompanie I. R. 54, † 22.3.1915r.
- MUSETIER A. Neumann, 3 Kompanie I. R. 54, † 22.3.1915r.
- MUSKETIER A. Hoge, 10 Kompanie I. R. 54, † 22.3.1915r.
- MUSKETIER Zimmer, 10 Kompanie I. R. 54, † 22.3.1915r.
- WEHRM. V. Hacht, 10 Kompanie I. R. 54, † 22.3.1915r.
- MUSETIER G. Molzahn, 10 Kompanie I. R. 54
- GEFR.
Drygala, 11 Kompanie I. R. 54
- ERS. RES. O. Schneirer, 3 Kompanie I. R. 54, † 22.3.1915r.
- WEHR. CH.
Koche, 3 Kompanie I. R. 54, † 22.3.1915r.
- MUSKETIER K. Kuether, 12 Kompanie I. R. 54, † 25.3.1915r.
- MUSKETIER
Duckwitz, 3 Kompanie I. R. 54
- ERS. RES. O. Muller, 11 Kompanie I. R. 54, † 17.3.1915r.
- MUSKETIER K. WLOCK, 4 Kompanie I. R. 54
- F. Rahmel, Res. M. C. K. I. R. 54, † 22.3.1915r.
- WEHRM. R. Mertins, 10 Kompanie I. R. 54
- Krieg SFRW. R. Ballentin, 2 M. C. K. I. R. 54, † 23.3.1915r.
- Krieg SFRW Wollenweber, 3 Kompanie I. R. 54, † 23.3.1915r.
- MUSKETIER C. Hamm, 10 Kompanie I. R. 54
- ERS. RES. K. Schar, I. R. 54, † 21.3.1915r.
- MUSKETIER A. Kuckla, 10 Kompanie I. R. 45, † 23.3.1915r.
- RES. A. Bossert, 10 Kompanie I. R. 54, † 22.3.1915r.
- RES. Zuber, I.R. 54
- GEFR. P. Desenz, 10 Kompanie I. R. 54, † 25.3.1915r.
- MUSKETIER W. Lucht, 12 Kompanie I. R. 54
- MUSKETIER E. Tesch, 3 Kompanie I. R. 54, † 15.3.1915r.


      Niemiecki cmentarz w Menen z prawie  48.000 mogił jest największym w Belgii. Jest miejscem spoczynku żołnierzy niemieckich poległych w czasie pierwszej wojny światowej, głównie w walkach w Ypres (pierwsza, druga i trzecia Bitwa o Flandrię, Bitwa o Messines). Cmentarz powstał na początku 1917 roku i założony został przez wojska niemieckie po bitwie pod Menen. Również w trakcie drugiej wojny światowej chowano tu poległych żołnierzy. W 1954 roku rząd Belgii zgodził się na połączenie rozrzuconych małych niemieckich cmentarzy wojennych. W związku z powyższym 1956-1958 roku przeniesione zostały mogiły z niemieckich cmentarzy wojskowych we Flandrii: Mark Long, Vladslo, Hooglede. W ten sposób powstał jeden z największych cmentarzy żołnierzy niemieckich poległych na froncie zachodnim  wojen światowych.

Mauzoleum - główny obiekt cmentarza w belgijskiej miejscowości Menen.

Główne wejście na cmentarz.

Tablica pamiątkowa - w tle widoczne mogiły poległych żołnierzy.


Płyta upamiętniająca poległych. Jednym z nich Georg Stammfuss / zginął 24.10.1917 rok/ - Muszkieter 5 Kompanii 54 Pułku Piechoty.


Na zdjęciu Georg Stammfuss i Max Buschel wraz z przyjacielem.


Nieśmiertelnik poległego żołnierza. Muszkieter 5 Kompanie Infanterie Regiment 54 z Kołobrzegu.

Pomnik upamiętniający poległych żołnierzy Infanterie Regiment 54 w wielkiej wojnie 1914 - 18. Koszalin Koslin.


W 1910 roku odsłonięty na terenie Wandelfels - Schanze ( Kamienny Szaniec) pomnik walecznego zastępcy komendanta twierdzy Colberg, kapitanowi Karolowi  von Wandenfels, poległemu w czasie walk obronnych w 1807 roku podczas oblężenia przez wojska francuskie.
Pomnik ku czci poległych żołnierzy garnizonu kołobrzeskiego w wojnie z Francją w 1870 roku. Było między nimi wielu Polaków, którzy byli zmuszeni walczyć i oddać życie za wrogi sobie pruski kraj. Napis na pomniku brzmiał : "Bogu, Cesarzowi i Wojsku niech będą dzięki i honorowi - od gór aż po morze". Na drugiej stronie : "Walczyli jak bohaterowie, pozostają zwycięzcami, ich nazwiska żyją nadal". Pomnik stał na Kaiserplatz przy poczcie. Po wojnie zniszczony, na jego cokole powstał nowy "Cześć bohaterom poległym w walce o Kołobrzeg - 18.III.1945 r. - 18.III.1948 r."
Obelisk upamiętniający poległych żołnierzy Infanterie Regiment 54 w I wojnie światowej. Wykonany był z jednej bryły kamienia z zamocowaną tablicą. Znajdował się w miejscu gdzie obecnie usytuowany jest hotel New Skanpol przy ul. Dworcowej.
Pomnik ku czci Jager Bataillon Nr 2 Infanterie Regiment 54 usytuowany w centralnym punkcie Victoriaplatz.

Pomnik upamiętniający żołnierzy Art.Rgt.2 stacjonujących w koszarach przy ul. Mazowieckiej w Kołobrzegu.
Miejsce usytuowania pomnika w Kołobrzegu nie jest mi znane.



   Wariant Biały Fall Weiss to kryptonim strategicznego planu wojny z Polską, przygotowanego przez sztab niemieckiej armii w roku 1939. Dyrektywę do opracowania planu wydał Adolf Hitler 11 kwietnia 1939 roku. Zakładał on rozpoczęcie działań wojennych bez aktu wypowiedzenia wojny i prowadzenie jej według doktryny wojny błyskawicznej. Fall Weiss sprowadzał się do uderzenia na Polskę z trzech kierunków: główne uderzenie Wehrmachtu wzdłuż zachodniej granicy Polski, uderzenie z północy, a więc z terenu Prus Wschodnich i Pomorza oraz uderzenie z południa - z terenu zależnej od Niemiec Słowacji. Podstawowym założeniem planu był szybki marsz z trzech głównych kierunków na Warszawę oraz odcięcie i zniszczenie większości polskich sił na zachód od Wisły. Oprócz Wariantu Białego stratedzy niemieccy opracowali także inne warianty wojny w zachodniej Europie Fall Gelb (Wariant Żółty), Fall Rot (Wariant Czerwony), które zostały wykorzystane w prowadzonych przez Wehrmacht działaniach wojennych.


   Niemiecka 32 Dywizja Piechoty z Koszalina z okresu II wojny światowej zaliczała się do najwartościowszych dywizji i była jednym z najbardziej agresywnych związków taktycznych Wehrmachtu. Wchodzące w jej skład 4, 94, 96 Pułki Piechoty walczyły dosłownie od pierwszego do ostatniego dnia wojny. W 1939 roku jednostki dywizji odegrały wyjątkową rolę w podboju Polski - zamykały „korytarz” pomorski, forsowały rzeki, zdobywały przyczółki, wdzierały się do Warszawy od wschodu, przełamywały obronę Modlina. Zawsze na przedzie, 32 Dywizja Piechoty, w czołówce atakujących dywizji, rzucana na najtrudniejsze odcinki. Była dobrze naostrzonym i wyjątkowo sprawnym instrumentem hitlerowskiej agresji. 

Granica państwa - Powiat sępoleński, gmina Sępólno Kr. - Żołnierze 32 Dywizji Piechoty, prawdopodobnie 4 Pułku Piechoty niszczą szlaban graniczny - 1 wrzesień 1939 rok.

Wartość dywizji z Koszalina była znana polskiemu wywiadowi jeszcze przed wybuchem wojny. Wiele wskazuje na to, że jej ruchy były obserwowane. W tygodniowym sprawozdaniu II Oddziału (wywiadowczego) polskiego Sztabu Głównego z 19 sierpnia 1939 roku znalazła się uwaga: „Gros 32 Infanterie Division (Koslin) znajduje się w rejonie na południe od Człuchowa”. Informowano również o budowie umocnień polowych w rejonie rozlokowania dywizji.


   W pierwszych dniach wojny 32 Dywizja Piechoty z 4 Pułkiem Piechoty z Kołobrzegu, wraz z II Korpusem zabezpieczała prawe skrzydło korpusu pancernego Guderiana, który miał do wypełnienia niezwykle ważne w całej wojnie, podwójne zadanie: w pierwszej fazie musiał dokonać przecięcia „korytarza” pomorskiego i odcięcia polskich dywizji od głównych sił polskich, w drugim - po przetransportowaniu koleją przez Prusy Wschodnie - miał ponownie uderzyć na Polskę w rejonie Wizny nad Narwią i dojść do Brześcia, zamykając w ten sposób główny pierścień niemieckiego okrążenia strategicznego. Przebicie się u podstawy „korytarza” i dojście do Wisły w rejonie Chełmna, oznaczało koniec polskiej walki o Pomorze. Dokonał tego II Korpus Armijny, z 32 Dywizją Piechoty z Koszalina, w swoim składzie również z kołobrzeskim 4 Pułkiem Piechoty. Dywizja uderzała z rejonu Debrzna (Preussisch Friedland), maszerując przez Więcbork i Mąkowarsko, przesmykami jezior na północ od Koronowa, w stronę Chełmna nad Wisłą. Pierwsze spotkanie z polską 9 Dywizję Piechoty okazało się przykre dla Niemców. 22 Pułk Piechoty z tej dywizji, stawił opór w lesie Różanna, czego następstwem było zatrzymanie całej 32 Dywizji Piechoty nad Brdą. Dopiero po przegrupowaniu sił w nocy z 1 na 2 września i przyjęciu specjalnego szyku bojowego, koszalińska dywizja mogła o świcie ruszyć dalej. Sukces miał znaczenie lokalne, ponieważ już wcześniej Niemcy zdołali opanować nie uszkodzony most na Brdzie w miejscowości Sokole-Kuźnica, a gen. Hanz Guderian nakazał swoim pancerniakom przeprawę i dalsze nocne działania ku Wiśle. W rezultacie już 2 września polskie oddziały w „korytarzu”, znalazły się praktycznie w sytuacji bez wyjścia. Następnego dnia dywizja z Koszalina podeszła do Wisły zamykając pierścień okrążenia na swoim odcinku, zwalczając jednocześnie próby wyrwania się oddziałów polskich z worka w Borach Tucholskich.
3 września pododdziały 4 Pułku Piechoty z 32 Dywizji Piechoty dotarły do skrzyżowania na szosie Bydgoszcz - Świecie w miejscowości Zbrachlin. Jedyna droga wzdłuż Wisły, umożliwiająca polskim oddziałom wyrwanie się z okrążenia i marsz na południe do Bydgoszczy, została przecięta. Starcie było nieuniknione. Doszło do ciężkiej walki, podczas której polska piechota próbowała przebić się przez niemiecką blokadę, ponosząc ciężkie straty. Bój rozgorzał w nawet w okolicznych farmach i zabudowaniach gospodarczych. Ciężkie straty poniosła kompania z 94 Pułku Piechoty, jednego z trzech pułków piechoty należących do 32 Dywizji Piechoty. Wiadomo również, że 32 Dywizja Piechoty interweniowała na rzecz niemieckiej 23 Dywizji Piechoty, wprowadzonej do walki 3 września z odwodu armijnego. Pisze o tym Guderian w swoich wspomnieniach: „Krytyczną sytuację, w jakiej znalazła się przejściowo 23 Dywizja Piechoty, udało się przezwyciężyć przy pomocy jednego z pułków 32 Dywizji Piechoty...”. Prawdopodobnie chodziło o 4 Pułk Piechoty z Kołobrzegu. Opis walk na Pomorzu może wywoływać wrażenie bezsilności Polaków. O tym, że tak nie było świadczą wspomnienia Guderiana, który pisze, że jedna z dywizji zmotoryzowanych na samą tylko wieść o polskiej kawalerii, postanowiła się wycofać. „W pierwszej chwili po prostu oniemiałem, potem jednak wziąłem się w garść i zapytałem dowódcę dywizji, czy słyszał kiedykolwiek o tym, aby pomorscy grenadierzy uciekali przed nieprzyjacielską kawalerią”. We wspomnieniach można znaleźć również inny fragment: „Straty wśród szeregowych były nieznaczne, natomiast wśród oficerów - niezwykle wysokie. Oficerowie walczyli z największym poświęceniem. Generał Adam, sekretarz stanu baron von Weizsäcker i pułkownik baron von Funk stracili swoich synów. 

Odnaleziona lista poległych oficerów 32 Infanterie Division :
von Altenbockum Ernst, ur.27.03.1917r, Leutnant (podporucznik)  Infanterie Regiment  94, [32. Div.], poległ  16.09.1939r / H. Gru. Nord
Aßmus Kurt, ur.06.01.1915r, Leutnant (podporucznik) Infanterie  Regiment  4, [32. Div.], poległ 11.09.1939r / H. Gru. Nord
baron von Behr Arthur, ur.17.01.1908r, Leutnant(podporucznik) Infanterie  Regiment  4, [32. Div.], poległ  14.09.1939r / H. Gru. Nord
Cath  - Oberleutnant(porucznik) Infanterie Regiment  94, [32. Div.], poległ 05.09.1939r / H. Gru. Nord
Grohsens- Leutnant(podporucznik)  Infanterie  Regiment 96, [32. Div.], poległ 16.09.1939r / H. Gru. Nord
Stange Klaus, Major  5. Kompanie Infanterie Regiment 96, [32.Div.] H.Gru.Nord

W tym samym czasie, nieco na południe od Chełmna, 32 Dywizja Piechoty przekroczyła Wisłę i wyszła na jej prawy brzeg, poszerzając coraz bardziej niemiecki przyczółek na polskiej ziemi.


   32 Dywizja Piechoty z 4 Pułkiem Piechoty z Kołobrzegu od pierwszych dni wojny wchodziła w skład 4 Armii, nacierającej z Pomorza Zachodniego, posuwającej się na południe po obu stronach Wisły i zabezpieczając działania niemieckie na dwóch rozdzielonych Wisłą teatrach działań. Siły niemieckie po lewej stronie Wisły posuwały się znacznie wolniej. Prawym brzegiem nacierała m.in. 32 Dywizja Piechoty, idąc przez obszary tyłowe polskiego frontu północnego, broniącego Warszawy i centralnej Polski przed 3 Armią atakującą z Prus Wschodnich. 5 września obrona polska na tym kierunku przebiegała od Grudziądza do Pułtuska. Jednocześnie dywizja blokowała przeprawy na Wiśle, paraliżując swobodę operacyjną polskiego dowództwa i uniemożliwiając przerzucania polskich dywizji z jednego brzegu Wisły na drugi. Jeśli Wisła była w 1939 roku „kręgosłupem polskiej obrony”, to 4 Armia wraz z 32 Dywizją Piechoty (4, 94, 96 Pułkami Piechoty) miała ten kręgosłup przetrącić. Większość mostów na Wiśle - m.in. koło Włocławka, Płocka i Wyszogrodu - była zniszczona. Chociaż dywizja posuwała się częściowo bez styczności z przeciwnikiem, to nie ulega wątpliwości, że spełniała niezwykle ważną rolę. 5 września 32 Dywizja Piechoty poszerzała przyczółek koło Chełmna oraz nacierała w kierunku Wąbrzeźna. Przez cały dzień 6 września wraz z całym korpusem posuwała się wzdłuż drogi Toruń - Brodnica, odnosząc kolejny duży sukces, kiedy to uchwyciła przyczółek na rzece Drwęca koło Golubia-Dobrzynia. Drwęca, prawy dopływ Wisły, była nie tylko ważną przeszkodą rzeczną, ale posiadała też znaczenie symboliczne: w latach 1815-1920 była rzeką graniczną, oddzielała tereny zaboru pruskiego i rosyjskiego. Następnego dnia dywizja wraz z II Korpusem znajdowała się już w połowie drogi Golub - Rypin oraz na południe od Brodnicy, 8 września dotarła do rejonu Bobrowniki (nad Wisłą) - Skępe - Żuromin, a 9 września wieczorem była na linii Trzepowo (koło Płocka) - Bielsk - Drobin - Raciąż, a 10 września jeszcze dalej na południe. 


11 września wydzielone oddziały dywizji podeszły pod Modlin. 13 września dowódca Grupy Armii „Północ”, któremu podlegały 3 i 4 Armia, wydał rozkaz zmieniający podporządkowanie 32 Dywizji Piechoty. Od tej chwili miała ona wraz z II Korpusem podlegać 3 Armii, co oznaczało, że nie musi już koordynować działań z dywizjami 4 Armii posuwającymi się lewym brzegiem Wisły, gdzie już rozpalała się bitwa na Bzurą. Teraz cały wysiłek mogła skoncentrować na kierunku Modlina i Warszawy. II Korpus był prawym skrajnym skrzydłem 3 Armii i miał podjąć próbę zdobycia Modlina z marszu, a w razie braku powodzenia zamknięcie Modlina od północy siłami 228 Dywizji Piechoty i dalszy marsz na południe siłami 32 Dywizji Piechoty. Jak wiemy, próba się nie powiodła, co spowodowało odejście 32 Dywizji Piechoty wraz z 4, 94, 96 Pułkami Piechoty na Warszawę i powrót pod Modlin dopiero 24 września.



   14 września dowódca niemieckiej 3 Armii wydał rozkaz natarcia z rejonu Jabłonna na Pragę. Na prawym skrzydle, najbliższym Wisły, atakowała 32 Dywizja Piechoty z 4 Pułkiem Piechoty z Kołobrzegu. Prawdopodobnie tutaj liczono na powodzenie i przełamanie polskiej obrony, o czym świadczy rozkaz wydany 228 Dywizji Piechoty, która miała podążać za 32 Dywizją Piechoty. Obawiano się również uderzenia na tyły 32 Dywizji Piechoty z rejonu walczącego Modlina.15 września niemiecki pierścień wokół Warszawy został zamknięty. Tego dnia idące od Jabłonny czołówki 32 Dywizji Piechoty z 4 Pułkiem Piechoty, w rejonie Henrykowa uzyskały kontakt bojowy z polskimi wojskami broniącymi Pragi. W południe dywizja zdobyła Białołękę, a o godzinie 12.15 otworzono silny ogień na Stare Bródno, gdzie do obrony przygotowywał się polski 78 Pułk Piechoty. Terenu przylegającego bezpośrednio do Wisły bronił siostrzany 79 Pułk Piechoty z tej samej 20 Dywizji Piechoty. Polacy odpowiedzieli ogniem, wywiązał się bój artyleryjski. 16 września był dla 32 Dywizji Piechoty sądnym dniem. Rankiem 4 Pułk Piechoty 32 Dywizji Piechoty posunął się w kierunku folwarku Aleksandrów, położonego tuż przed Pragą. Pułk otrzymał rozkaz przecięcia drogi położonej kilometr na północ od cmentarza. Ogień polskiej artylerii i moździerzy zadaje Niemcom poważne straty. Tylko niewielka część niemieckiej wyprawy dociera do drogi i zalega pod ciężkim ostrzałem polskich obrońców. Pod osłoną nocy Niemcy wycofują się na pozycje wyjściowe. 32 Dywizja Piechoty traci tego dnia 150 ludzi. Z dostępnego opisu wynika, że owym cmentarzem był prawdopodobnie Cmentarz Bródnowski, zaś droga o którą walczono, to odcinek obecnej ulicy Ludwika Kondratowicza, w rejonie Parku Bródnowskiego. Rankiem 17 września linia polskiej obrony na odcinku natarcia 32 Dywizji Piechoty przebiegała od Pelcowizny do Annopola i folwarku Aleksandrów. Folwark dwukrotnie przechodził z rąk do rąk, zanim ostatecznie pozostał w rękach niemieckich. Tego dnia rozpoczął się ciężki ostrzał artyleryjski Warszawy. 24 września, kiedy burzący ostrzał artyleryjski Pragi trwał nadal, 32 Dywizja Piechoty została zastąpiona przez inne, mniej wartościowe oddziały, i wycofana z Pragi do natarcia na Modlin. Na Pradze już nic się nie wydarzyło, poza ostrzałem artylerii, bombardowaniem z powietrza i pozorowaniem przygotowań do szturmu. Główna bitwa rozgrywała się wokół lewobrzeżnej Warszawy. Stolica Polski skapitulowała 28 września. Wiele wskazuje na to, że artyleria 32 dywizji uczestniczyła w szturmie artyleryjskim na Warszawę 17 września 1939 roku i dniach następnych, kiedy to na osobisty rozkaz Hitlera, dokonano ostrzału artyleryjskiego m.in. Zamku Królewskiego.



   W obliczu niemieckiego najazdu na Polskę Twierdza Modlin przedstawiała niską wartość obronną. Większość jej fortów miała jedynie znaczenie jako obiekty ziemne chronione głębokimi fosami nie do przebycia dla czołgów. Obronę Twierdzy, ze względu na małą ilość wojska, oparto początkowo na fortach I, II, III, uzupełnionymi fortyfikacjami polowymi i kilkoma lekkimi żelbetonowymi schronami. Już 10 września od strony północnej pod Modlin podeszły czołowe oddziały niemieckiego II Korpusu Armijnego pod dowództwem gen. Adolfa Straussa, w skład którego wchodziły: 32 Dywizja Piechoty z Koszalina, z 4 Pułkiem Piechoty z Kołobrzegu, 217 i 228 Dywizje Piechoty. Wieczorem 11 września zmotoryzowanemu Batalionowi 4 Pułku Piechoty z 32 Dywizji Piechoty wspartemu artylerią udało się opanować Zakroczym, lecz wieczorem został wyparty polskim przeciwnatarciem. Również tego dnia w pobliżu Dębe 217 Dywizja Piechoty sforsowała Narew, a następnego dnia część 32 Dywizji Piechoty osiągnęła Dębe, co bezpośrednio zagroziło Twierdzy od południowego wschodu. W nocy z 12 na 13 września grupa wydzielona z niemieckiej 228 Dywizji Piechoty w składzie 400 Pułku Piechoty, 3 Dywizjonu 228 Pułku Artylerii, 228 Dywizjonu Przeciwpancernego i 228 Dywizjonu Rozpoznawczego zluzowała 4 Pułk Piechoty z 32 Dywizji Piechoty pod Modlinem i zamknęła drogę do Twierdzy z kierunku północnego na odcinku od Bugu – Narwi  po Wisłę. W nocy z 17 na 18 września do sił niemieckiego II Korpusu Armijnego dołączyła Dywizja Pancerna "Kempf" pod dowództwem gen. mjr. Wernera Kempfa, zajmując pozycje w rejonie szosy Karolinowo - Nasielsk. 


18 września rozpoczęły się systematyczne natarcia niemieckie na Modlin, wsparte silną artylerią i atakami licznego lotnictwa. Od 24 września Niemcy przygotowywali się do generalnego natarcia na Twierdzę Modlin, które miało rozpocząć się 29 września. II Korpus Armijny miał uderzyć 32 Dywizją Piechoty, w tym 4 Pułkiem Piechoty z Kołobrzegu, z kierunku północnego przez Pomiechówek-Stanisławowo na Twierdzę, Dywizja Pancerna "Kempf" – wzdłuż Wisły na Zakroczym, zaś 228 Dywizja Piechoty od wschodu na Nowy Dwór Mazowiecki. XV Korpus Zmotoryzowany miał atakować od południa 2 Dywizja Lekka przez Kazuń, a 29 Zmotoryzowana Dywizja Piechoty przez Czosnów. Przez cały czas Modlin był ostrzeliwany przez artylerię i bombardowany z powietrza. Rozpoczynając przygotowania do ataku, w nocy z 25 na 26 września 2 Dywizja Lekka została zluzowana na odcinku Brzozówka – Grochale przez 221 Dywizję Piechoty z X Korpusu Armijnego, a następnej nocy 213 Dywizja Piechoty zluzowała 29 Zmotoryzowaną Dywizję Piechoty na odcinku Łomna – Małocice. 27 września Dywizja Pancerna "Kempf" podeszła na odległość szturmową do fortu I – Zakroczym, a 32 Dywizja Piechoty z 4 Pułkiem Piechoty do fortu III – Pomiechówek. Jeszcze tego samego dnia siły II Korpusu Armijnego przeprowadziły rozpoznawcze uderzenie na wewnętrzny pierścień fortów ze wsparciem ognia artylerii, ale załamało się ono w ogniu polskiej obrony. 27 września II Korpus Armijny wzmocniony artylerią 605 Dywizjonu Artylerii Ciężkiej z I Korpusu Armijnego, ponownie zaatakował Twierdzę przy współdziałaniu z kierunku południowego 213 i 221 Dywizją Piechoty, nie osiągając jednak powodzenia. 28 września dowódca X Korpusu gen. Wilhelm Ulex objął dowództwo nad całością sił niemieckich oblegających Modlin. Jednakże rano tego dnia nastąpiło zawieszenie broni spowodowane brakiem amunicji, żywności i wody oraz wyczerpania polskiej załogi Twierdzy Modlin.
Stan załogi Modlina wynosił wówczas ok. 35 tys. żołnierzy, w szpitalach znajdowało się ok. 4 tys. rannych. W obronie Twierdzy Modlin poległo ok. 1300 żołnierzy, w tym 50 oficerów i podchorążych. Po kapitulacji Niemcy  szeregowych oraz oficerów przewieźli do obozu jenieckiego Soldau (KL) w Działdowie. Straty po stronie wojsk niemieckich wyniosły ok. 900 zabitych i 670 rannych.

 Podpisanie kapitulacji przez gen. Thommee, w obecności gen. Straussa na drodze do Jabłonny.

Ostatecznie 29 września rano gen. W. Thommee podpisał kapitulację na szosie do Jabłonny w rejonie Suchocina, skąd przyszła zguba w postaci koszalińskiej 32 Dywizji Piechoty, w obecności gen. Adolfa Starussa, dowódcy II Korpusu Armijnego, który mógł się teraz szczycić swą najlepszą jednostką bojową - 32 Dywizją Piechoty z Koszalina, w skład której wchodził 4 Pułk Piechoty z Kołobrzegu. 32 Dywizja Piechoty jeszcze dwa miesiące pozostawała w Polsce w charakterze wojsk okupacyjnych. W grudniu przerzucono ją na front zachodni. Groby żołnierzy pomorskiej dywizji pokryją wkrótce niezmierzone leśne przestrzenie i pustkowia północnej Rosji i Kurlandii. Nie sposób powiedzieć dzisiaj, jaki udział w sprowadzeniu na Polskę tego bezmiaru nieszczęścia miała 32 Dywizja Piechoty z Koszalina (4, 94, 96 Pułk Piechoty). Obecność dywizji w miejscach gdzie rozstrzygały się losy wrześniowej batalii 1939 roku, świadczy o tym, że ten udział był znacznie większy niż przeciętnej dywizji niemieckiej piechoty.

Album zdjęciowy II Jager Bataillon Infanterie Regiment 4 z Kołobrzegu przedstawiający żołnierzy podczas kampanii w Polsce.
Ranny żołnierz, klasztor w zdobytym mieście.
Mogiły poległych żołnierzy Infanterie Regiment 4. Zdobyczne armaty.
Zniszczenia wojenne. Przygotowanie ekwipunku i taborów.
Ludność polskich miasteczek.
Czyszczenie armaty, uciekająca ludność podbitych miejscowości, strach i niewiadoma przyszłości.






   Kampania francuska 1940 Fall Gelb była niemiecką ofensywą na Francję połączoną z agresją III Rzeszy na Belgię, Holandię i Luksemburg przy złamaniu neutralności tych państw. Ofensywa rozpoczęta 10 maja 1940 roku kończyła definitywnie okres dziwnej wojny na froncie zachodnim. Niemcom skutecznie udało się zrealizować ideę Blitzkriegu


W dniu 13 maja 1940 32 Dywizja Piechoty otrzymała za zadanie dotrzeć  do rzeki Mozy wzdłuż linii Hastière - Givet - Chooz, wyparcie na wschodnim brzegu wrogich wojsk i przygotowanie do przekraczania rzeki. 13 maja 1940 roku między 10:00 a 11:00 niemieckie lotnictwo Luftwaffe rozpoczęło naloty mające na celu wytworzenie wsparcia ogniowego na zachodnim brzegu Mozy w ramach przygotowań do sforsowania rzeki. Na wschód od Givet zbliżał się kołobrzeski 4 Pułk Piechoty, mosty na rzece zostały wcześniej zniszczone.




O godzinie 13:00 wzmaga się ogień  francuskiej artylerii w kierunku Mesnil-St Blaise. W nocy z 13 na 14  oddziały Pz  Abt 32 bez większego oporu sforsowały rzekę i wkroczyły do miejscowości Foische. Do ataku na pozycje francuskiej obrony zostały ukierunkowane  Infanterie Regiment 96 w prawo na północ od Heer oraz Infanterie Regiment 4 w kierunku Aviette i Chooz. 14 maja 1940 roku oddziały niemieckiego Wehrmachtu przeszły brzegiem rzeki Mozy do natarcia, spychając do głębokiej obrony francuskie pułki piechoty 116 i 19, tworząc między nimi wyłom. Od północy trwały ataki pozostałych jednostek 32 Dywizji Piechoty z Koszalina, powodując wycofanie się z pozycji obronnych oddziałów armii francuskiej, ponoszących dotkliwe straty w swoich szeregach.  14 maja 1940 r. o godzinie 5:00 po krótkim przygotowaniu artyleryjskim, zarówno Infanterie Regiment 4 oraz Infanterie Regiment 96 ustanowiły przyczółki na linii : Cochenée - Vaucelles. Atak postępował wzdłuż  Doische – Gimnée i był wspierany przez oddziały artylerii i formacje pancerne (II. / AR 32, II. / AR 68, II. / AR 39 i część Schw. Pz Jag Abt 525). Infanterie Regiment 94 pozostaje jako rezerwa na wysokości miejscowości Ferchaux. Po południu Infanterie Regiment 94 przekroczył rzekę i dołączył  do Infanterie regiment 96 na skrzyżowaniu Petit - Doische. O zmierzchu 15 maja 1940 roku, oddziały inżynieryjne 32 Dywizji Piechoty na obsadzonej linii frontu Hermeton-Cochenée, na wysokości Agimont-Foische, zbudowali dwa mosty nad Mozą.


Oddziały Infanterie Regiment 4 wkraczają do miejscowości Givet.

W dniu 15 maja 1940 roku o godzinie 7:30, oddziały 32 Dywizji Piechoty pojawiły się w regionie Matignolles gdzie wzięły udział w bitwie z jednostkami armii francuskiej w sile 2 batalionów. O godzinie 8:30 biorąc je w okrążenie. Bataliony francuskie musiały się wycofać ze swoich pozycji i ponownie zostały zaatakowane przez pancerne ataki idące Olloy około godziny 11:30. Dowódca batalionu został ranny i wzięty do niewoli. W tym chaosie, pozostałe jednostki wycofały się do lasu na wysokości miejscowości Saint-Michel.
Tego samego dnia ok. godz. 16.00 oddziały armii francuskiej poddały się do niewoli. Dalej 32 Dywizja Piechoty i wchodzący w jej skład 4 Pułk Piechoty z Kołobrzegu prowadzi walki przez Ohain w stronę Cambrai. Walczy w rejonie La Basse i Lille. Po krótkim odpoczynku uczestniczy w drugiej fazie ataku. Przełamuje w bitwie nad Sommą front francuski pod Bary i rozpoczyna walki pościgowe w stronę Sekwany, którą forsuje w rejonie Roven i dalej naciera w stronę Loary, którą osiąga w rejonie Nantes. Tu dywizję zastaje zawieszenie broni. Po zakończeniu walk, w ramach przygotowań do Operacji Lew Morski Unternehmen Seelöwe, rozpoczyna służbę okupacyjną na wybrzeżu Kanału na półwyspie Cotentin.


 Mogiły poległych żołnierzy we Francji.
 Groby poległych żołnierzy. Na pierwszym planie strzelec 14 Kompanie Infanterie Regiment 4.


Żołnierze Infanterie Regiment 4 w jednym z zniszczonych miasteczek - Francja 1940 rok.

Cel strategiczny planu Mansteina został w pełni zrealizowany, jednak okupiony stratami wśród stanu liczebnego poszczególnych jednostek frontowych. W trakcie całej kampanii francuskiej poległo ok. 45.000 żołnierzy, a 110.000 zostało rannych. Również stan osobowy kołobrzeskiego Pułku Piechoty musiał być uzupełniony. Kolejna kampania, w której brał udział Infanterie Regiment 4 Kolberg zakończyła się zupełną Victorią. Później miało być już znaczniej gorzej. Wojna z Rosją sowiecką.




   Operacja Barbarossa Unternehmen Barbarossa – agresja III Rzeszy na ZSRR w trakcie II wojny światowej. Pierwotny plan przewidywał atak 15 maja 1941, ale z powodu obalenia proniemieckiego rządu księcia Pawła Hitler musiał interweniować na Bałkanach, w Jugosławii, a także w Grecji. Przełożono więc atak na 22 czerwca 1941 roku. Plan ataku był przygotowany i podpisany przez Adolfa Hitlera już 18 grudnia 1940 (dyrektywa nr 21). 
Była to największa i najważniejsza operacja niemiecka w czasie wojny, której porażka zdecydowała ostatecznie o niemieckiej przegranej w całej wojnie. Bitwy na froncie wschodnim, gdzie realizowano operację "Barbarossa", okazały się być jednymi z najbrutalniejszych i najbardziej wyniszczających potyczek dla obu stron. Nazwa "Barbarossa" wywodzi się od przydomku cesarza rzymsko-niemieckiego Fryderyka I Barbarossy. W październiku 1940 roku 32 Dywizja Piechoty z 4 Pułkiem Piechoty z Kołobrzegu zostaje przerzucona z Francji do Prus Wschodnich. Pełni tam funkcję sił osłonowych. 22 czerwca 1941 roku z rejonu Gołdapi o godzinie 3.05 artyleria 32 Dywizji Piechoty rozpoczyna krótkie ale bardzo intensywne wsparcie ogniowe. Grupy szturmowe złożone z saperów i piechurów przełamują sowieckie graniczne umocnienia. O godzinie 6 do sztabu Grupy Armii Północ Heeresgruppe Nord dociera meldunek od dowódcy pomorskiej 32 Dywizji Piechoty informujący o włamaniu się w nieprzyjacielski teren, dywizja znajdowała się w lesie 5 kilometrów na wschód od Vistytis. Naciera w stronę Niemna, który pokonuje w rejonie Kowna. Dalej w niemiłosiernym upale i w kurzu pomorscy piechurzy nacierają w stronę Wilii i Dźwiny. Dywizja jest skrzydłową jednostką 16. Armii i całej Grupy Armii. Już w pierwszych dniach lipca zarysowuje się duża luka miedzy II. KA 16. Armii a V. KA z 3. Gr.Panc. W tą lukę Niemcy wprowadzają 206. wschodniopruską, 251. wirtembersko-turyńską oraz 253. nadreńską Dywizję Piechoty. 32 Dywizja Piechoty z 4, 94, 96 Pułkiem Piechoty w bardzo trudnym terenie naciera w ogólnym kierunku (północny wschód) na Chomel. W sierpniu podczas bitwy o Starą Russę po raz pierwszy toczy walki obronne. Ostatnim wysiłkiem żołnierze podejmują natarcie na wschód przez Molwotitzy i Diemiańsk docieraja do jeziora Welje i Seliger. Tu dywizja zajmuje na Wyżynie Wałdajskiej pozycje obronne. Do końca roku prowadzi walki pozycyjne.




Film propagandowy z serii kronik niemieckich przedstawia działania bojowe 32 Dywizji Piechoty z 4 Pułkiem Piechoty z Kołobrzegu w ramach planu "Barbarossa". To jedyna kronika dokumentalna jaką udało się odszukać, która przedstawia żołnierzy Infanterie Regiment 4 Kolberg. Proszę zwrócić szczególną uwagę na kadry filmu w 2:25 oraz 8:12 minucie. Przedstawiają oznaczenia taktyczne na pojazdach 32 Dywizji Piechoty tzw. "6" -  dobrze widoczna na tylnym prawym błotniku przeprawiającego się pojazdu dowodzenia (2:25 minuta) i przednim prawym błotniku stojącego na skrzyżowaniu pojazdu dowodzenia(8:12 minuta).

Oznaczenie taktyczne 32 Infanterie Division z pojazdów widocznych na zamieszczonym filmie.

Obsługa MG 34 na froncie wschodnim - Infanterie Regiment 4.



   W styczniu 1942, roku Rosjanie rozpoczęli ofensywę, która doprowadziła do zamknięcia w kotle demianskim znacznych niemieckich sił (12., 30., 32., 123. i 290. Dywizji Piechoty oraz Dywizji Piechoty zmotoryzowanej SS Totenkopf). W kotle, mimo fatalnych warunków pogodowych, niedoboru w zaopatrzeniu, braku ciepłej odzieży, pomorscy żołnierze cały czas znajdują się na pierwszej linii walk, zajmują wschodni rant oparty o zachodni brzeg jeziora Welje. Wiosną 1942 od strony Starej Russy rozpoczyna się deblokada kotła (Operacja Sznurowa drabinka), która przynosi zamierzony skutek. Ale wycofanie wycieńczonych oddziałów nie następuje i 32 Dywizja Piechoty  z 4 Pułkiem Grenadierów z Kołobrzegu na swoich pozycjach trwa jeszcze do końca lutego 1943 roku, kiedy wreszcie rozpoczyna się operacja opuszczenia występu demianskiego. Dywizja jest odświeżana i prowadzi walki pozycyjne nad rzeką Łować. 

Ostateczna pozycja obronna 32 Dywizji Piechoty przed ofensywą radziecką.

Połówka nieśmiertelnika żołnierza 4 Kompanie I Bataillon Infanterie Regiment 4 poległego na polu walki. Odnaleziony w Rosji. Ta część nieśmiertelnika pozostawała przy poległym, natomiast drugą odłamaną zabierał dowódca kompanii.

Akt nadania oraz odznaka za walki w Demiańsku dla żołnierza 4 Kompanii 94 Pułku Grenadierów - 32 Dywizja Piechoty.

Na początku listopada 1943 Rosjanie rozpoczęli ofensywę w rejonie Newla w wyniku niekorzystnej sytuacji, przerzucono tam 32. Dywizję Piechoty. W styczniu 1944 roku rozpoczyna się ogólny odwrót Grupy Armii Północ, który pomorskich grenadierów prowadzi przez Połock, Kowalki w obszar na południe od Pskowa. Dywizja jest wyciągnięta z pierwszej linii w celu odświeżenia i zostaje rezerwą Grupy Armii Północ w rejonie Ostrowa. W lipcu 1944 roku Armia Czerwona rozpoczyna wielką ofensywa przeciwko Grupie Armii Północ, grenadierzy pomorscy z 4 Pułku Grenadierów toczą ciężkie, uporczywe walki odwrotowe i w sierpniu osiągają Madohn oraz Walk. Angażują się w walki obronne na linii Segewold ale mimo uporu ulegają czerwonoarmistom i wycofując się przez Rygę docierają do Kurlandii. 

Dokumenty żołnierza 5 Kompanie Jager II Bataillon Infanterie Regiment 4 poległego w północnej Rosji, podczas kotła diemiańskiego/ akt zgonu, przepustka, zawiadomienie o śmierci, nadanie odznaczenia, wehrpass, fotografia.

Strona ze zdjęciem z paszportu wojskowego - wehrpass- Heinrich Stuckrad ur. 27.09.1910 roku, zdjęcie w uniformie NSKK. Dokument wydany 06.09.1938 roku.
Strona werhpass z zapisaną służbą w poszczególnych jednostkach.
1. 11.06.1940 r. - 19.07.1940 r. 2 Kompanie Infanterie Ers. Bataillon 94 Koslin - 2 Kompania  94 Batalionu Zapasowego Piechoty  z Koslin.
2. 20.07.1940 r. - 19.01.1942 r. M. Stammlager II. A - Obóz jeniecki w Neubrandenburgu.
3. 20.01.1942 r. - 25.01.1942 r.Kp/ Infanterie Ers. Bataillon 48 - Kompania 48 Batalionu Zapasowego Piechoty z Neusterelitz.
4. 26.01.1942 r. - 09.03.1942 r. 3/ Feld. Ers. Bataillon 32 - 3 Kompania Polowa 32 Batalionu Zapasowego - 32 Dywizja Piechoty z Koslin.
5. 09.03.1942 r. - 16.08.1942 r. 5(Jager) Infanterie Regiment 4 - 5 Kompania II Batalionu Strzelców 4 Pułku Piechoty z Kolberg.

Udział w kampanii.

Zapis o odniesionych ranach i śmierci w miejscowości Filipowa - Rosja.

List do ojca poległego żołnierza kaprala Heinrich Stuckrad od szefa kompanii porucznika H. Busch informujący o śmierci w wyniku odniesionych ran. Zawiadomienie opisuję okoliczności śmierci kaprala : 14.08.1942 roku podczas rosyjskiego ataku na pozycje niemieckie, ciężko ranny po wybuchu granatu - stracił dwie stopy i został raniony w plecy. Po udzielonej pomocy w szpitalu polowym w miejscowości Pilikowa 16.08.1942 roku zmarł.

"Dotrzymał przysięgi wierności , zginął w walce o wolność wielkich Niemiec - Bohater dla ludowej ojczyzny i wodza" / 20.02.1943 rok.

Rozkaz przesłany w celu przekazania żołnierzom Infanterie Regiment 4 z Kołobrzegu, walczącym na froncie wschodnim/28.11.1941 rok.


Mapa przedstawia szlak bojowy na wschodzie od momentu wejścia w życie planu Barbarossa.


    W lipcu 1944 roku armia czerwona rozpoczęła wielką ofensywę przeciwko Grupie Armii Północ, grenadierzy pomorscy toczyli ciężkie, uporczywe walki odwrotowe i w sierpniu osiągnęli Madohn oraz Walk. Angażowali się w walki obronne na linii Segewold, ale ulegli czerwonoarmistom i wycofując się przez Rygę dotarli do Kurlandii. W obronie ziemi kurlandzkiej 32. Dywizja Piechoty uczestniczyła we wszystkich trzech bitwach kurlandzkich. W styczniu 1945 roku została zluzowana i przeniesiona do Lipawy, z której statkami została ewakuowana do Gdańska. Pośpiesznie odświeżona została skierowana na odcinek między Jastrowiem (Jastrow) a Kamieniem Pomorskim (Cammin). W zawziętych walkach wycofała się na północ przez linię kolejową Bińcze (Bärenwalde)Chojnice (Konitz), a dalej odwrót prowadziła przez niemiecko-polską granicę w stronę Gdyni. W trakcie walk o Gdynię, dywizja jako zwarta jednostka przestała istnieć, poszczególne grupy walczyły na Kępie Oksywskiej. Cześć żołnierzy ewakuowała się na Hel. Tam zastało ich zawieszenie broni, a później informacja, że 9 maja 1945 roku Wehrmacht skapitulował.

Mapka ukazująca rozmieszczenie jednostek niemieckich na Pomorzu wiosną 1945 roku.


Opis do mapki:
Kriegsgliederung der 2.Armee: Stand 01.04.1945
Gen.Kom."Hela" 31.VGD (5 Alarm-Btl.), Ka.Gru.Lobach (Pi.Btl.215)
XXVII.AK Gren.Reg.62, 389.ID (2 Btl.Fallsch.Pz.Ers./Ausb.Brig."Hermann Göring"), Festung Danzig (203.ID), 4.PzD, 252.ID (1 Pol.Btl., 1 Alarm-Btl.), 12.LwfD (Mar.Schtz.Btl.101, SS-Pol.Reg.Beck, Gren.Reg.19), 73.ID (Mar.Schtz.Btl.109), Mar.Schtz.Btl.107, T.251.ID, 542.VGD (SS-Reg.Kaltofen), Stug.Abt.190, Pz.Jg.Abt.664
XXIII.AK 337.VGD, 35.ID (1 Btl.23.ID, 1 Btl.551.VGD, T.561.VGD, 23.ID (1 Btl.23.SS-Freiw.PzGrD "Nederland" (niederl.Nr.1), 1 Alarm-Btl.), T.Pz.Jg.Abt.741
VII.PzK 4.SS-Pol.PzGrD (1 Mar.Inf.Btl., 1 Lw.Btl.), 7.PzD (Mar.Inf.Btl.103), 251.ID, 32.ID (Armee-Sturm-Reg.A.O.K.2, 1 Gren.Reg.215.ID), 215.ID (1 Btl.83.ID, 1 Btl.32.ID, 1 Btl.A.W.S. A.O.K.9, Pi.Spreng-Btl.911), 83.ID (227.ID), Festung Gotenhafen (Div.Nr.152)
XVIII.Geb.K 7.ID (Gren.Reg.61, Mar.Schtz.Reg.3, 3.Btl.129.ID, 2 Btl.Ers.Brig."Feldherrnhalle")


      Garść ciekawych informacji znajduje się w reportażu Aleksandra Rowińskiego [trochę szemrana postać] pt. "Koniec wojny na Helu", zamieszczonym w zbiorze "Tamci żołnierze" (Warszawa 1979). Jeden z rozmówców Rowińskiego, Günther Warners, były oficer, który w maju 1945 r. był na Helu, powiedział mu: "Nie mogę tego całkiem pewnie powiedzieć, ale na Helu znajdowało się ponad sto tysięcy żołnierzy". A co do kapitulacji i tego, co było po niej, to wg Warnersa kapitulacja była honorowa. Ze strony niemieckiej na rozmowy kapitulacyjne z Rosjanami udał się pułkownik Wilhelm Eggemann, kawaler Krzyża Rycerskiego Krzyża Żelaznego (http://www.lexikon-der-wehrmacht.de/Per ... emannW.htm). Po powrocie z rozmów Eggemann zakomunikował, że radziecki dowódca przyjął ich kapitulację jako honorową ("podoficerowie od stopnia sierżanta mogli zatrzymać pistolety"). Warners dodaje: "Odbyliśmy jeszcze ostatnią naszą paradę. Może to się wydawać nieprawdopodobne, ale w dniu 11 maja nasza jednostka defilowała przed dowódcą Armii Czerwonej, który salutował ją w asyście Eggemanna".

      Wykorzystując polskie doświadczenia z 1939 r., w pobliżu Chałup Niemcy zrobili pod koniec 1944 r. przekop półwyspu parometrowej szerokości, który ciągnął się od morza do zatoki. Na odcinku między Chałupami a Kuźnicą zbudowali drugą zaporę przeciwczołgową – to właśnie jej przedłużenie stanowiły spięte ze sobą, wchodzące w morze lokomotywy.
– Aby umieścić tam składy, zrobiono rozjazd od istniejącej linii zbudowanej w 1921 r., po którym do wody wjechały parowozy – opowiada kustosz Muzeum Kolei Helskich. – Chodziło przede wszystkim o to, żeby uniemożliwić Rosjanom przedostanie się, a lokomotywy idealnie nadawały się na zapory – dodaje.
Czołgi nie mogły się przedrzeć przez barykady, a atakujący żołnierze, aby je pokonać, musieli wspiąć się na lokomotywy lub opłynąć je w głębokiej na około 3 m wodzie. Przez to byli łatwym celem.

      Parę lat temu przeglądałem książkę - wspomnienia Niemca z okresu wojny i niewoli radzieckiej, do której dostał się na Helu - tytułu i autora teraz sobie nie przypomnę, w której opisał dni kapitulacji. Zapamiętałem, że faktycznie przejście przez miasto, w marszu z Helu do Iławy, miało charakter "paradny". Żołnierze zachowali swoje odznaczenia. Kwiaty też się zdarzały. To, czego sami się nie pozbyli (z obawy o wyroki), zanieśli na mundurach aż do Iławy (Dt. Eylau). Tam dopiero, w obozie przejściowym, zostali pozbawieni odznaczeń i większości przedmiotów osobistych, a po czasie - odesłani do obozów pracy w głębi ZSRR. Wiele wspomnień wymienia właśnie Iławę jako miejsce, w którym ich autorzy po raz ostatni widzieli swoich towarzyszy broni (często po separacji spowodowanej rozdzieleniem podczas walk.)

      Systematycznie szukam informacji o jednostce z Kołobrzegu. Opisów i historycznych faktów. Miejsc gdzie żołnierze Infanterie Regiment 4 postawili swój but. Są jeszcze takie miejsca, które posiadają wiele śladów bytności żołnierzy tej jednostki. W czerwcu 2016 roku przeprowadziłem pierwsze penetracje wcześniej ustalonych rejonów stacjonowania żołnierzy z Kołobrzegu. Odnalezione przedmioty uwiecznione zostały dokumentacją fotograficzną. Z przyjemnością je prezentuję.


Puszka maski p. gazowej.
Łuska z zawartością.
Dwa śledzie od pałatki Zelta oraz pocisk.
Resztki amunicji.
Kolejny pocisk w destrukcji.


Las zasiany tego typu pociskami. Aż dziw, że przetrwały w takiej ilości tych czasów.
Zapalnik z żyrokompasem.





Nadania Żelaznych Krzyży I, II klasy Oberjager Roman Sieraczek 8 Kompanie Grenadier Regiment 4.


Całkowita liczba wyświetleń bloga